jest jednak
20-letni piłkarz od listopada jest wypożyczony do trzecioligowego
Brentford.
Na razie pierwszym
bramkarzem Arsenalu jest jednak Manuel Almunia. Przez następne dwa
tygodnie jego zespół czekają mecze z Aston Villą, Manchesterem United,
Chelsea i Liverpoolem. - To decydujący moment sezonu - mówi Wenger.
Spisuje się świetnie, ma propozycje z klubów drugoligowych.
- Jest pewny siebie i bardzo odważny. Ma fantastyczne warunki fizyczne,
jest niebywale zwinny. Jego refleks i szybkość są niewiarygodne.
Potrafi wybronić sytuację, w której myślisz, że już padł gol -
powiedział francuski trener Arsenalu. Przez 14 lat pracy w Londynie nie
chwalił tak żadnego młodego piłkarza. Zażartował nawet, że Anglicy,
którzy od lat nie mogą dorobić się dobrego bramkarza w reprezentacji,
powinni dać Szczęsnemu obywatelstwo.
Arsenal zajmuje drugie miejsce w lidze, do prowadzącego Manchesteru United traci dwa punkty i ma jedno spotkanie rozegrane mniej. W ostatnich sześciu latach Arsenal w tak dobrej sytuacji na końcu stycznia był tylko raz. Dwa sezony temu po 24 kolejkach miał tyle samo punktów, co prowadzący MU. Tytułu jednak nie zdobył, na jakiekolwiek trofeum czeka od pięciu lat.